10/20/2011



(venezia shoes, zara dress, h&m sweater, pakamera bag)

Nadeszły chłodne dni, a wraz z nimi masa nauki (chociaż nie oszukujmy się, i tak zbytnio się nie uczę), czapki, swetry i... nowa część Silesii (Pozdrawiam Paris Hilton!) Zauważyłam zresztą, że moja garderoba jesienno-zimowa przeważa w odcieniach brązów i czerni, a powyższy sweter to chyba jedyna kolorowa rzecz w mojej szafie na ten sezon. 

English version: Finally it's cold outside (like in this song!), what means we have to wear jumpers, sweaters, boots, and hats. In autumn we have also much more to learn and repricing in new Silesia City Center (I greet you Paris Hilton!). I noticed that I have only black and browns thing in my warderobe and this sweater is the only colurful thing in it.